„Jesień w sadzie i ogrodzie”

PRZEWIDYWANE UMIEJĘTNOŚCI DZIECI:
-dz. poznaje niektóre owoce dojrzewające jesienią
-dz. poznaje tryb życia jeży
-dz. doskonali umiejętność słuchanie ze zrozumieniem
-dz. rozwija umiejętność wypowiadania się na określony temat
-dz. rozwija słuch fonematyczny
-dz. kształtuje koordynację wzrokowo- ruchowo- słuchowej
-dz. poznaje nazwy niektórych drzew owocowych
-dz. kształtuje umiejętność klasyfikacji
-dz. doskonali umiejętność przeliczania
-dz. rozwija zgodną współpracę w grupie
– dz. kształtuje wrażliwość i pamięć muzyczną
-dz. rozwija umiejętność w schemacie ciała
-dz. poznaje różne sposoby robienia przetworów
-dz. stosuje się do instrukcji słownej i obrazkowej
-dz. wzmacnia poczucie własnej wartości
-dz. rozpoznaje i nazywa niektóre warzywa
-dz. czyta globalnie wyrazy : marchew , cebula
-dz. rozumie znaczenie pojęcia „przyjaźń”
-dz. poznaje literę a, A
-dz. poszerza słownictwo
-dz. rozpoznaje jadalne rośliny
-dz. poznaje niektóre właściwości warzyw
WIERSZ
Arbuz
Jan Brzechwa
W owocarni arbuz leży
I złośliwie pestki szczerzy;
Tu przygani, tam zaczepi. –
Już być przestał gadać lepiej,
Zamknij buzię, Arbuzie!
Ale arbuz jest uparty,
Dalej sobie stroi żarty
I tak rzecze do moreli: –
Jeszcześmy się nie widzieli.
Pani skąd jest? –
Jestem Serbka…
– Chociaż Serbka, ale cierpka!
Wszystkich drażnią jego drwiny,
A on mówi do cytryny: –
Pani skąd jest? –
Jestem Włoszka… –
Chociaż Włoszka, ale gorzka!
Gwałt się podniósł na wystawie: –
To zuchwalstwo!
To bezprawie!
Zamknij buzię, Arbuzie!
Lecz on za nic ma owoce,
Szczerzy pestki i chichoce.
Melon dość już miał arbuza,
Krzyknął: –
Głupiś! Szukasz guza!
Będziesz miał za swoje sprawki!
Runął wprost na niego z szafki,
Potem stoczył się za ladę
I tam zbił na marmoladę.
Wiersz
Agnieszka Frączek
Pukam ostrożnie „puk, puk” w jabłuszko,
A głos spod skórki pyta mnie :”Któż to”?
Co to za głosik? Czyje to słowa?
Kto się przede mną w jabłuszku chowa?
Podobno w środku tkwią witaminy,
Cukry i białko, nawet peptyny!
Chyba im jednak niezbyt wypada,
Tak rezolutnie przez skórkę gadać?
A może seler, por i kalafior,
Burak i gruszka też to potrafią?
Bięgnę więc dalej i w burak: „puk”!
Lecz choć ma burak mieszkańców huk –
potas , żelazo i kwas foliowy-
Nikt z nich nie pali się do rozmowy.
Po chwili pukam: „puk, puk! W bakłażan.
I tu się jednak nikt nie odważa
– żadna z witamin, wapń ani potas-
Żeby przez skórkę ………………..
PIOSENKA
Najłatwiejsze ciasto na świecie
Żeby w domu było miło
Tak tak tak
Żeby coś dobrego było
Tak tak tak
By pachniało wakacjami
Tak tak tak
Zrobię ciasto ze śliwkami
Tak tak tak
Szklankę mąki cukru szklankę
Zaraz wsypię do miseczki
Potem proszku do pieczenia
Dodam jeszcze dwie łyżeczki
I dwa jajka i na koniec
Pół stopionej margaryny
I zamieszam tylko tyle
By się rzeczy połączyły
Najłatwiejsze ciasto w świecie
Tak tak tak
Nic a nic się go nie gniecie
Tak tak tak
Ty potrafisz także upiec
Tak tak tak
Nawet gdy nie jesteś zuchem
Tak tak tak
Teraz śliwki poukładam
W natłuszczonej tortownicy
Włożę ciasto i do pieca
Na około pół godziny
A gdy będzie już gotowe
Znaczy chrupkie i rumiane
To zaproszę koleżanki
Babcię dziadka tatę mamę
Najłatwiejsze ciasto w świecie
Tak tak tak
Nic a nic się go nie gniecie
Tak tak tak
Ty potrafisz także upiec
Tak tak tak
Nawet gdy nie jesteś zuchem
Tak tak tak
Najłatwiejsze ciasto w świecie
Tak tak tak
Nic a nic się go nie gniecie
Tak tak tak
Ty potrafisz także upiec
Tak tak tak
Nawet gdy nie jesteś zuchem
Tak tak tak